![]() |
Fot. Straw Art |
Typowa włoska przekąska, która od lat towarzyszy nam na stole. Pszenna grzanka, pachnące pomidory, trochę czosnku i oliwy – nic bardziej prostego. No właśnie…….postanowiła się nam przez te kilka lat nieco „skomplikować”. Pozostając nieledwie oryginałem, grzanka nadal jest pszenną, niemniej tostową – pozwala dodatkom leżeć wygodnie i to w słusznych ilościach. Nie to co, dajmy na to, na kromce bagietki. Oliwa zmieniła się w pachnące czosnkiem masło, jedynie pomidor pozostał pomidorem J Co nam wyszło „z pieca” zobaczcie sami. Albo lepiej spróbujcie….
![]() |
Fot. Straw Art |
Składniki:
6 kromek pszennego chleba tostowego
¼ kostki masła
3 świeże pomidory, lub kilkanaście koktajlowych.
100 g mozzarelli
Ząbek czosnku
Szczypta soli
Świeżo mielony pieprz
Kilka listków bazylii
Tarty parmezan.
Przygotowanie:
W małej misce przygotowuję masło mieszając je dokładnie z
roztartym czosnkiem i szczyptą soli. Smaruję nim kromki tostowego chleba,
układam pokrojoną w plastry mozzarellę i zapiekam w piekarniku przez dziesięć minut
w temperaturze 180 stopni (zapiekam na ruszcie, żeby spody grzanek były
chrupiące). Po zapieczeniu na grzankach lądują pokrojone w drobną kostkę
pomidory, świeżo mielony pieprz, grubo posiekana bazylia i po szczypcie (lub więcej)
startego na drobnych oczkach parmezanu. Uparci mogą nadal kropić oliwą :-)
![]() |
Fot. Straw Art |
Smacznego :-)
Komentarze
Prześlij komentarz