![]() |
Fot. Straw Art |
Nie przepadam za zupami typu „krem”, niemniej zdarzają się wyjątki. Może dlatego, że kocham buraki, w każdej postaci. Czy zasmażane, czy gotowane, czy też pieczone, zawsze potrafią znaleźć dla siebie miejsce na naszym stole. Tym razem postanowiłem więc zrobić „koktajl” z pieczonych buraków na ciepło :-)
Składniki:
Sześć - osiem średnich, najlepiej młodych buraków czerwonych
Kilka łyżek kwasu buraczanego
Ząbek czosnku
Młoda włoszczyzna
Przyprawy – listek, ziele angielskie, pieprz, sól, cukier,
dwie łyżki kwasu buraczanego, łyżka kwaśnej śmietany, płatki migdałowe lub
sezam do przybrania i chrupania.
Przygotowanie:
Buraki myję, zawijam w folię aluminiową i piekę przez godzinę
w temperaturze 200 stopni. W międzyczasie gotuję warzywny bulion z włoszczyzny,
listka, soli, pieprzu, ziela i ząbka czosnku. Na sam koniec dodaję kwas
buraczany.
Upieczone na miękko buraki obieram i miksuję dodając powoli z
bulionem tak, żeby uzyskać kremową konsystencję. Doprawiam odrobinę cukrem i
podaję z płatkami migdałowymi lub prażonym sezamem.
Komentarze
Prześlij komentarz