Szczawiowa

Fot. Straw Art

Jak to bywa... w sobotni poranek dreptałem za zdobyczami po okolicznym bazarze. Pomiędzy straganami siedziała stara babina, pod której nogami stało wiaderko. Z wiaderka sterczały piękne, soczysto-zielone wiechcie szczawiu. Nie mogłem się powstrzymać….

Składniki:

Dwa pęczki szczawiu (około 30 dkg)

Szyjka kacza, lub indycza

Włoszczyzna

3-4 dkg mąki

1,5 litra wody

¼ litra mleka

Żółtko jajka

Jajka ugotowane na twardo (ilość wedle uznania)

Łyżka masła

Sól, pieprz

Przygotowanie:

W półtora litrze wody gotuję lekko osolony wywar na szyjce i włoszczyźnie. Pozbawiony łodyg szczaw przepuszczam przez maszynkę, lub miksuję w blenderze (można iść z ostatnią modą i poszatkowany szczaw dusić na maśle, ale wolę w tym przypadku tradycyjne sposoby). Odcedzony wywar zaprawiam mąką rozmieszaną z mlekiem, dodaję szczaw i doprawiam do smaku solą i pieprzem. Przed podaniem dodaję surowe żółtko roztarte z masłem i wrzucam ugotowane na twardo jajka.

Smacznego :-)