Krokiety drobiowe

Fot. Straw Art

Chciałoby się je jakoś umiejscowić w trendach kulinarnych, ale chyba się nie da – krokiet, to krokiet. Z kapustą, z grzybami, z mięsem ale zawsze krokiet . Nie raz spotkałem się z opinią, że jest to „niesłodka” wersja dla sympatyków deserów, wszak naleśnik dżemu, konfitur, czy twarogu na słodko z wanilią, lub klonowym najlepiej sosem, obcować  potrzebuje. Jako drapieżny „mięsiarz” zdecydowanie naleśniki stawiam w szranki z ogólną opinią, pakując doń tuńczyka, kapustę, grzyby, czy mięso. I wcale przy tym wszystkim na jakości żaden nie traci. A na słodko…. Na słodko to potem :-)  


Składniki:

Kilkanaście świeżo smażonych naleśników
Trzy ćwiartki kurczaka
Włoszczyzna
500g pieczarek
Mała cebula
Ząbek czosnku
Sól i pieprz
Do panierki – trzy jajka i bułka tarta
Olej do smażenia

Przygotowanie:

Naleśniki:

Ciasto naleśnikowe jest wyjątkowo proste w przygotowaniu. Należy pamiętać jedynie o tym, żeby po wyrobieniu wszystkich składników, pozostawić je w spokoju przyjemniej przez pół godziny. Tak więc, walczę  miksując dziesięć minut ciasto z jednego jajka, połowy kilograma mąki, połowy litra mlek
a, szczypty soli i cukru. Jeśli jest zbyt gęste ( a ma być w konsystencji  zbliżonej do oleju ) dodaję nieco ciepłej wody – mąka szybciej „puchnie”. Tak przygotowane ciasto odstawiam na około czterdzieści pięć minut. Smażę na patelni smarowanej słoniną (są najlepsze i najbardziej sprężyste), lub niewielką ilością oleju rzepakowego. Rozgrzana i posmarowana patelnia, rozlana półtora milimetrowa warstwa ciasta i smażymy po minucie z każdej ze stron (lub do pożądanego zarumienienia). Cała filozofia.

Farsz:

W garnku gotuję wywar przygotowany na udkach, włoszczyźnie i przyprawach. Gotuję dość długo, żeby mięso kurczaka w zasadzie samo spadało z kości. Oddzielone od kości mięso przepuszczam przez maszynkę razem z obranymi pieczarkami, zeszkloną na patelni cebulą i gotowaną w wywarze marchewką. Tak przygotowany farsz doprawiam w słusznych ilościach solą i pieprzem (nawet z lekką przesadą, żeby w zapieczonym naleśniku nie wydawał się nazbyt mdły), mieszam dokładnie i odstawiam na piętnaście minut co by sól i pieprz wszystko dobrze przeszły.

Krokiety :

Na jedną trzecią naleśnika nakładam płasko farsz. Składam do środka naleśnik z prawej i lewej strony i roluję krokiety. Następnie panieruję w roztrzepanym jajku i bułce tartej i na oleju obsmażam z każdej ze stron do zarumienienia. Takie krokiety uwielbiają mizerię, sałatę ze śmietaną, czy  nawet najzwyklejsze pikle. Dla odmiany można przyjąć wersję do nieprzytomności stosowaną przez moich synów – z sosem majonezowo-chrzanowym (wymieszana łyżka majonezu, z dwoma łyżkami chrzanu, z dodatkiem szczypty brązowego cukru i do bólu sypanego świeżo mielonego pieprzu )

Fot. Straw Art


Smacznego :-)


Komentarze